Nie mogłam się już doczekać rozpoczęcia sezonu beskidzkich wędrówek
razem ze znajomym Danielem wybraliśmy się na jeden ze szczytów Beskidu Niskiego – Cergową koło Dukli.

Podeszliśmy szlakiem czerwonym od Nowej Wsi dosyć szybko na szczyt. Czerwony szlak jest niezbyt długi, wkrótce wchodzi w las i nie ma zbyt wielu widoków, ale za plecami mamy kamieniołom koło Dukli.

Na szczycie Cergowej znajduje się imponujących rozmiarów wieża widokowa. Chociaż wilgoć utrudniała widoczność, przy dobrej pogodzie można wypatrzyć Bieszczady, zachodnie wzniesienia Beskidu Niskiego, a nawet Tatry.


Zeszliśmy żółtym szlakiem, odbijając nieco w poszukiwaniu jaskiń. Są to niewielkie zagłębienia w ziemi, w których spotkaliśmy salamandry.


Wejście do Śródziemia

-Nową Zelandię mamy w domu.
Nowa Zelandia:

Zbocza Cergowej są dosyć strome, dlatego po deszczu trzeba chodzić ostrożnie.

Zakończyliśmy nasz marsz w Dukli, pokonując tego dnia prawie 13 km.

W Dukli obejrzeliśmy rynek oraz park przy muzeum historycznym.

Z wschodniej części szczytów Beskidu została mi tylko Łysa Góra, niedługo będę się wybierać na dalsze wyprawy po zachodniej stronie Magurskiego Parku Narodowego. Będzie ciekawie 🙂
______________
Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/Pi18uGjfRNRSkrpY9
Inspiracje: https://hasajacezajace.com/cergowa-wieza-widokowa-beskid-dukielski/
Mapa szczytów Korony Beskidu Niskiego: https://goo.gl/maps/4HfMhMQuPnt2aqgUA
Trasa na Cergową z Nowej Wsi: https://mapa-turystyczna.pl/route/uqzi