Wybierzcie się do Zalipia – to wioska w województwie małopolskim, na północ od Tarnowa, w której ciągle żywa jest tradycja malowania domów w kwiaty. Tradycja ta wywodzi się z XIX wieku, ale została „odkryta” w XX wieku. Był to sposób na odnowienie ścian zabrudzonych sadzą przez gospodynie: najpierw tworzące białe „packi” z wapna, a pózniej stopniowo nadając im kształtów i kolorów.

Dekorowanych domów nie ma aż tak wiele, ale daje to okazję do odkrycia kwietnych motywów podczas np. wycieczki dookoła wioski.




Największe skupisko malowanych chat znajdziemy w muzeum „Zagroda Felicji Curyłowej”, uważanej za propagatorkę tej sztuki zdobienia w Zalipiu. Felicja Curyłowa była też aktywna na rzecz wsi i rozwoju, angażując się np. w inicjatywy założenia prądu.








Mieszkańcy wsi co roku biorą udział w konkursie Malowana Chata, zgłaszając kolejne obiekty do konkursu. Dzięki temu nawet na nowych budynkach znajdziemy kwiatowe wzory. Wiele z nich można zwiedzać dzięki uprzejmości gospodarzy, którzy przy okazji sprzedają także wyroby rękodzielnicze.
Kto wybiera się w te wakacje do Zalipia?