Korona Beskidu Niskiego: Jaworze


Wspominałam już, że w tym roku mam szczęście do towarzyszy wypraw w góry? Tak było i tym razem. Namówiłam tatę, żeby wszedł ze mną na kolejny szczyt do Korony Beskidu Niskiego. Tego sobotniego popołudnia pojechaliśmy z Gorlic w kierunku Ropy, a później Wawrzki na krótki szlak na Jaworze.

-Tato, wejdziesz ze mną na górę? Trasa niedługa, tylko 3 km w obie strony.

Trasa może i krótka… Ale stroma! Oboje odczuliśmy to w kolanach po zejściu. Weszliśmy szlakiem niebieskim koło kapliczki w Binczarowej.

Tabliczka skromna, ale wzniesienie zaliczone.

Na szczycie góry znajdowała się wieża widokowa z panoramą na Ptaszkową i Grybów, a z oddali widać było szczyty Pienin.

Tablica pamiątkowa wędrówek Jana Pawła II
Nieśmiała panorama Pienin
To mój piętnasty, a taty drugi szczyt do KBN.
Idziemy jak burza 😀

_______________

Mapa szczytów Korony Beskidu Niskiego: https://goo.gl/maps/4HfMhMQuPnt2aqgUA

Trasa na Jaworze z Binczarowej: https://mapa-turystyczna.pl/route/3mebk