Na szlak wyruszyłam późno po południu w wyniku zmiany planów, ale wystarczyły 3 godziny, żeby wejść aż na dwa wierzchołki w pobliżu Regietowa. To kolejna dawna łemkowska wioska na końcu Polski, nawet tabliczka jest dwujęzyczna.

Po obu stronach rozpościerają się lesiste wzgórza, z których Rotunda właśnie była świadkiem krwawych bitew w czasie I wojny światowej. Dla upamiętnienia tych wydarzeń postawiono tutaj cmentarz wojenny.

Wyruszyłam czerwonym szlakiem z Regietowa Niżnego spod bazy studenckiej i w niecałe 40 min weszłam na wierzchołek, bo tego dnia chciałam jeszcze zaliczyć Kozie Żebro.



Wejście na Kozie Żebro było bardziej strome i wymagające, ale na szczycie czekały całkiem ładne widoki pomimo zadrzewienia. Ukończyłam oba szlaki w czasie krótszym, niż przewidywały tabliczki, robiąc tego dnia 8 km marszu.



Na koniec widoki z trasy, czyli ulubione zielone wzgórza Beskidu Niskiego. Zostały mi jeszcze 4 szczyty, czyli tylko dwa wyjazdy! Odznaka coraz bliżej! Będzie mi brakować tych tras…

_____________
Mapa szczytów Korony Beskidu Niskiego: https://goo.gl/maps/4HfMhMQuPnt2aqgUA
Trasa na Rotundę i Kozie Żebro z Regietowa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3mf2s