Birthday trip: kolorowe Burano

To chyba najbardziej kolorowe miejsce, w jakim byłam. Burano to wyspa należąca do obszaru Wenecji. Dopłynęłam tutaj vaporetto w około pół godziny, mijając po drodze inną wyspę, Murano, znaną z produkcji szkła.

Skąd pomysł na wielobarwne domy?

Mieszkańcy Burano w dawnych czasach malowali domy na jaskrawe kolory, żeby rybacy wracający z połowów w gęstej mgle mogli już z daleka wypatrzyć swój dom. Mieszkańcy nie mogą obecnie swobodnie zmieniać kolorów domów, a także nie może być tych samych kolorów obok siebie. Co roku muszą także odświeżać domy.

Nie ma tutaj metody na zwiedzanie, najlepiej iść przed siebie i wszędzie znajdą się kolorowe domy
Sporo domów wystawionych jest na sprzedaż.
Burano słynie także z pięknych, ręcznie robionych koronek, które można kupić w sklepikach wzdłuż głównej ulicy. 
Koniecznie kupcie weneckie koronki na prezent – pamiątkę z podróży
Krzywa wieża w Burano
Jakby było mało kolorowo – ten dom jest jedyny w swoim rodzaju

Gorąco polecam tę wyspę, nawet podczas pochmurnej pogody było tutaj radośnie 😀

__________

Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/7uKUrd6ARDVDBqC2A

Inspiracje:

https://rudeiczarne.pl/zwiedzanie-burano-kolorowa-perla-laguny-weneckiej/

Włochy wcześniej:

https://kikatur.blogspot.com/2019/09/eurotrip-bella-italia.html

https://kikatur.blogspot.com/2019/11/roman-holiday.html

https://kikatur.blogspot.com/2020/08/italy-corona-trip.html

https://kikatur.blogspot.com/2021/06/werona-i-lago-di-garda-czyli-co.html

https://kikatur.blogspot.com/2021/11/birthday-trip-wenecja.html