Andora to mój #31 odwiedzony kraj. Mimo, że w tym kraju nie ma kolei oraz lotnisk, dojazd do niego nie stanowi problemu. Stolica państwa w obowiązującym tu języku katalońskim nazywa się Andorra la Vella. Miasto położone jest na wysokości 1029 m.n.p.m. wśród rzek Gran Valira i Valira del Norte. Otaczają ją malownicze szczyty Pirenejów – mierzące do 2400 m.n.p.m.
Z Barcelony kursują autobusy różnych linii, ja wybrałam Alsa.
Podróż trwa ponad 3 godziny.
W 20-tysięcznym mieście mieszka co czwarty mieszkaniec małego kraju.
Całą stolicę można spokojnie zwiedzić w ciągu jednego dnia piechotą.
Co zobaczyć w Andorze w jeden dzień?
Kameralny kościół św. Stefana
Placa del Poble – miejsce spotkań i wydarzeń kulturalnych
Casa de la Vall – XVI-wieczny kamienny budynek, będący obecnie siedzibą rządu i sądu najwyższego Andory
Strome uliczki i domy na zboczach gór oraz liczne sklepy wolnocłowe
Rzeźba „Noblesa del temps” Salvadora Dali oraz most z napisem Andorra – idealne miejsce do zdjęć
Caldea spa – jedno z największych SPA w świecie, gdzie znajdują się liczne łaźnie, baseny oraz lecznicze wody termalne
Andora nie należy do UE, nie ma tutaj międzynarodowego roamingu, więc uwaga na internet i transmisję danych – najlepiej wyłączyć i szukać darmowego wifi
Piękne są te skalne domki w otoczeniu gór
W Andorze, czyli także Katalonii, dostaniemy tapas.
Patatas bravas – pieczone ziemniaki z ostrym sosem i sałatka
Jeśli planujecie dłuższy pobyt, najlepiej wynająć auto, żeby dotrzeć do szlaków trekkingowych, a w zimie najlepiej wybrać się tu na narty.
___________
Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/VyN9rcu7m4BP34ac8
Inspiracje:
Piękne zdjęcia!