Litwa: zamek w Trokach rzut kamieniem od Wilna

Litwę odwiedziłam już 2 lata temu, ale zostało mi jedno ważne miejsce do zobaczenia, ze względu na wspólną polsko-litewską historię.
Do Troków najlepiej pojechać autobusem z dworca autobusowego w Wilnie. Kursują mniej więcej co godzinę, bilet kupicie u kierowcy za 2 euro. Kiedy wysiądziecie w Trokach, trzeba jeszcze przejść jakieś 2 km do północnego krańca półwyspu i przez pomost na jeziorze dostaniemy się do zamku.
Zamek w Trokach to jedyny zamek we Wschodniej Europie położony na wyspie. Przypuszcza się, że budowę rozpoczął książę Kiejstut, a zakończył jego syn – Witold. Od 1408 roku siedziba wielkich książąt litewskich.
Niedługo po bitwie pod Grunwaldem zamek w Trokach utracił swe strategiczne znaczenie. Pełnił funkcje reprezentacyjne, przyjmowani w nim byli posłowie. W czasach wojen z Moskwą zamek został całkowicie zniszczony i nie podjęto się jego renowacji.
Odbudowa zamku rozpoczęła się dopiero w XX wieku, najpierw przez Polaków, a po II wojnie światowej przez Litwinów. Zrekonstruowano poszczególne wieże, baszty, mury i krużganki, wykorzystując ocalałe cegły i dachówki, a także tworząc nowe. Zamek odzyskał swój dawny blask, choć nie jest to oryginalna budowla, a jedynie nasze wyobrażenie o niej.
Zamek dzieli się na Górny i Dolny.
Zaczynam zwiedzanie od Górnego Zamku.
Historyczna bitwa pod Grunwaldem, kiedy połączone wojska polsko-litewskie rozgromiły Krzyżaków i zatrzymały ataki na ziemie litewskie.
Wielki książę Witold – główny bohater zamku
Szkoda, że wieża nie jest dostępna dla zwiedzających 🙁
Zdjęcia z prac nad rekonstrukcją zamku
Oryginalne i rekonstruowane cegły

W Dolnym Zamku mieści się muzeum, w którym zobaczymy sale i ich wystrój, a także przedmioty użytku codziennego wykonane z różnych materiałów, jak: szkło, porcelana, kość słoniowa.
Troki to urokliwe miejsce do odpoczynku nad wodą. Można odbyć rejs po jeziorze, wybrać się na liczne historyczne ścieżki rowerowe lub skosztować smacznej regionalnej kuchni karaimskiej.
Karaimi – tajemniczy lud pochodzenia tureckiego wyznający karaimizm – religię powstałą w VIII wieku. Opierają się na Starym Testamencie, odrzucają Talmud oraz autorytet rabinów wśród części wyznawców religii mojżeszowej. Można więc powiedzieć, że Karaimi są dla judaizmu tym, czym protestanci dla chrześcijaństwa. Potomkowie owych reformatorów przybyli do Polski i Litwy w XIII wieku.
Karaimi wyróżniali się nie tylko religią – inne były ich stroje, architektura (charakterystyczne domy z trzema oknami: jednym dla Boga, jednym dla kniazia i ostatnim dla gospodarza), język i kuchnia. Domy karaimskie można zobaczyć na ulicy Karaimskiej, która prowadzi do zamku. 
Obecnie w Trokach mieszka ok. 65 Karaimów. Domy karaimskie, szkołę, dom modlitwy oraz muzeum można zobaczyć na ulicy Karaimskiej, która prowadzi do zamku. Oprócz tego Karaimi żyją na Krymie, a także w niektórych miastach zachodniej Ukrainy (Lwów, Galicja, Łuck).
Kibiny
Kibiny to karaimskie wypieki – pierożki w kształcie półksiężyca z posiekaną baraniną i nadzieniem cebulowym. Obecnie to pyszne danie jest bardzo popularne i ma wiele wariantów. Można spróbować kibiny ze słodkim nadzieniem, twarogiem i warzywami. Dobrze smakują z kwasem chlebowym. Śmiało można kupić więcej na wynos 🙂

Z Troków wróciłam busem do Wilna, żeby pokonać już ostatnią trasę mojej wycieczki – do Polski.

Z Wilna do Warszawy przez Sejny, Augustów, Białystok.
8 h jazdy Flixbusem. Na tej trasie jeździ też Ecolines i oczywiście Lux Express.

____________

Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/j2TWd1LTuzhFrLZ56

Inspiracje i informacje praktyczne:

https://wypiszwymalujpodroz.pl/praktyczny-poradnik/europa/litwa/zamek-w-trokach/ 

https://www.govilnius.lt/visit-vilnius/places/trakai-castle 

Litwa wcześniej:

https://kikatur.blogspot.com/2019/06/wilno-na-weekend.html